Po bitwie pod Wrocławiem, 1470
39. ZACHODNI WIATR I DMUCH SIEWIERA
http://gabriel-maciejewski.szkolanawigatorow.pl/podobne-do-podobnego-czyli-triumf-odrodzenia
Szkoła Nawigatorów – KURS NA PRAWDĘ:
"Po upadku Konstantynopola, Wenecjanie kupili sobie Polskę i Litwę. Genua stała się na jakiś czas kolonią Mediolanu a potem grała na konfliktach Francji a Hiszpanią. Wreszcie postawiła na Hiszpanię. Florencja zaś, stała się potęgą dzięki nowemu Aleksandrowi czyli sułtanowi Mehmedowi."
Panie Podczaszy, Pod Warną Genua podcięła gałąź na której siedziała. Z powodu przewiezienia armii tureckiej z Synopy do Warny „po dukacie od głowy” Polacy wypowiedzieli Genui konwencję handlową, którą obsługiwały kolonie genueńskie na Krymie, co było LIKWIDACJĄ Potęgi Genui. Wobec tego polski eksport drewna szkutniczego, pszenicy i Żelaza Gdańskiego (z Torunia) na Morze Śródziemne zaczęła obsługiwać Wenecja, która kupiła sobie Polskę i Litwę ZA POLSKIE PIENIĄDZE.
Mehmed II został ALEKSANDREM MACEDOŃSKIM dzięki bitwie pod Międzyrzeczem Lubuskim w r. 1474. W r. 1456 Węgrzy oddali Niemcom Węgry Prawobrzeżne za pomoc przeciw Turkom, którzy oblegali Belgrad. Z armią niemiecką przybył pod Belgrad Jan Kapistran, który mówił po węgiersku więc Jan Hunyadi zrobił go Politrukiem, który poprowadził Węgrów na Turków.
Mehmed II został rozpoznany wśród jeńców więc Politruk poprowadził Węgrów i Niemców na Konstantynopol, który ZDOBYŁ. Na mocy traktatu Węgrom przypadły Bałkany z wyjątkiem Peloponezu i większości Wysp Egejskich DLA WENECJI, Trybut Turecki i Kontrybucja, czego Zakładnikiem był Mehmed II.
Ponieważ Węgrzy nie chcieli dać Niemcom BUDY to uzgodniono, że Węgrzy zabiorą ZA TO Polakom Czechy i Śląsk, co doprowadziło w r. 1470 do bitwy pod Wrocławiem, w której Węgrzy, Niemcy i Turcy rozgromili Polaków. Polacy, którzy osadzili w Pradze Władysława Jagiellończyka, zapłacili Węgrom za Rozejm Śląskiem, Mołdawią, Krymem, Donbasem, Kubaniem, Powołżem i Moskwą. Niemcom jednak SAM ŚLĄSK nie wystarczał i chcieli jeszcze Brandenburgii, o czym Polacy Słyszeć Nie Chcieli.
Tak doszło do bitwy, pod Międzyrzeczem, w której Polacy UWOLNILI Mehmeda II, który przy pomocy Serbów zabrał Węgrom Belgrad: I MILSZA MI BYŁA OD PAMIĘCI CZYNU, ŻEM SZTANDAR ZATYKAŁ NA MURACH SEMLINU, i Konstantynopol, a przy pomocy Tatarów Donbas, Kubań i Powołże z MOSKWĄ. Mehmed II zyskał przydomek ZDOBYWCY, ale jako DRUGI ALEKSANDER MACEDOŃSKI powinien ZBURZYĆ jeszcze Babilon, który zamknął przed ALEKSANDREM bramy i Rozkradł JEGO Skarbiec…
Martin Bauer, TEMPLARIUSZE – Mity i Rzeczywistość, Wydawnictwo Dolnośląskie Wrocław 2004
Największą obsesją HISTORYCZNĄ od 7 wieków jest Skarb Templariuszy. Tłumaczono mi że templariusze byli aż tak dobrymi finansistami, że skarbca kruszcowego nie potrzebowali, gdyż wszystko mieli w obrocie finansowym. Jest to wersja dla maluczkich jak i to, że Skarb Templariuszy został wywieziony na 3 wozach zamaskowanych słomą – jakby tysiące ton złota można było ukryć na 3 wozach?
Tą OBSESJĘ chciał wygrać lis polityczny Józef Stalin, powołując komisję historyczną do badania Skarbu Templariuszy, gdyż archiwa rosyjskie były bogate. Powodem był polityczny protektorat Stalina nad Szwajcarią – zagrożoną faszyzmem włoskim i niemieckim – które to faszyzmy miały KEYNESOWSKI obowiązek zaatakowania Szwajcarii jako stolicę kapitału kryminalnego, czyli tajnych kont szwajcarskich Katarzyny Wielkiej, co było reformą łykaczyzmu złota, bo Fryderyk II kazał łykaczom złota zęby wybijać. Ponieważ Mussolini i Hitler Szwajcarii nie zaatakowali więc faszystami NIE BYLI – tak jak Lenin nie był komunistą nadreńskim, czyli zwolennikiem samorządu i suwerenności finansowej. W obu wypadkach była to kradzież terminologii i gra w nomenklaturę, bo alpejska suwerenność finansowa nie miała nic wspólnego ze współczesną suwerennością kapitału, która jest ukoronowaniem łykaczyzmu złota.
Stalinowska Komisja Historyczna do Skarbu Templariuszy dopuściła się oszustwa w postaci identyfikacji Skarbu Templariuszy ze Złotem Chazarów, które szacowano na 35 tys ton – gdy oba skarby nie miały ze sobą nic wspólnego. Jak piszę w książce INCYDENTU NIE BYŁO (Gdańsk 2001) to owe 35 tys ton złota są kamuflażem złota Lenina i Trockiego, dokumentami czego Stalin najpierw wyeliminował Trockiego a potem zdobył samowładztwo. W trakcie śledztwa o zabójstwo Kirowa Stalin powiedział Towarzyszom Leningradzkim, że Lenin dał żydom sefardyjskim 20 tysięcy ton złota, więc ci poparli Stalina.
Złoto Chazarów było Złotem Kalifów, które najemnik polski Oguz wziął za uwolnienie kalifa, który w bitwie pod Tyflisem w r. 763 schronił się w jego namiocie. Złoto to zostało przewiezione do Szewczenki, a gdy podczas oblężenia Kabulu przez Leszka Wyścigowego Oguz schronił się w namiocie kalifa to Ujgurowie kazachscy nie uznali tej kapitulacji i walczyli dalej jako TURCY, co wobec poróżnienia Polaków z Arabami udało się.
Podczas najazdu cesarza Karola Grubego na Polskę kagan chazarski wypędził Prawdziców, ale ci w sojuszu z Samanidami z Samarkandy podbili Kazachstanu, wobec tego Turcy musieli przewieźć Złoto Kalifów z Szewczenki do Astrachania, gdzie rządzili po Prawdzicach. Kagan jednak zawładnął tym złotem, gdyż beg turecki przyznał mu 10 żon, wśród których była ŻYDÓWKA. W poł. X w. kagan napisał do rabina w Sewilli, że gdy jego dziad przyjął judaizm to nie miał pieniędzy na budowę synagogi, czyli że Prawdzice skąpili kaganowi nie tylko żon, ale i pieniędzy.
Złoto Chazarów zostało złupione przez księcia czeskiego Bolesława Srogiego, który oddał Powołże Prawdzicom a złoto przewiózł flotyllą do Bratysławy, gdzie było pod protektoratem polskim. Protektorat ten złamał Brzetysław najazdem na Polskę, co było mu potrzebne do przewiezienia tego złota do Pragi – na co tylko czekali Niemcy. Złoto to zostało złupione przez landgrafa Turyngii Ekkeharda II, ale ten stracił je razem z księstwem, gdy arcybiskup podsunął mu piękną Jutę z ludu.
Martin Bauer biadoli, że templariusze nie mieli własnego państwa, jak Krzyżacy czy joannici. Kupili wprawdzie Cypr od Ryszarda Lwie Serce, którego jednak zaraz sprzedali z WĘGIERSKIM Wiedniem Niemcom, a skarbiec ponoć ewakuowali do Francji – czemu MB się dziwi, bo złoto zawsze wożono do muzułmanów.
Ja na pytanie, gdzie był legendarny skarbie templariuszy odpowiadałem, że tam, gdzie mieli oni suwerenność, czyli na Cyprze lub Łotwie, co musiało być podstawą szwajcarskiego śledztwa Stalina. Lech Zatorowski (Nie odkryte skarby na terenie Polski, Wrocław 1994) przytacza niemiecka legendę, że skarb templariuszy był nie we Francji tylko na terenie Polski w zamku Tempelburg, który identyfikuje z Czaplinkiem na Pomorzu, nadanym templariuszom przez Przemysława II.
W r. 1115 Bolesław III w walce z Prawdzicami, którzy panowali jako chińska dynastia Sung, założył system okupacyjny w Mandżurii, a w r. 1125 zdobył Pekin rozciągając system okupacyjny na północne Chiny, ale nad Jangcy pozostawił wasalnego Sunga, co nazywa się Najazdem Dżurdżenów i założeniem Południowego Sung. Wracając z Chin zaatakował Moskwę, gdzie był skarbiec Prawdziców, którzy od wieków władali Złotem Syberii, ale ci zawczasu przewieźli złoto flotyllą do Rygi, skąd sfinansowali najazd Skandynawów na Płock, wobec czego Polacy wycofali się.
Polacy nie dali jednak za wygrane więc w r. 1160 zaatakowali Rygę ponownie z Sasami i Duńczykami, wobec czego Prawdzice wezwali templariuszy, którzy usadowili się tam jako Kawalerowie Mieczowi, aby w r. 1169 zawładnąć skarbami Prawdziców. MB pisze, że w r. 1160 templariusze zaczęli wznosić SKARBIEC w Portugalii, co może świadczyć, że liczyli na ewakuację Złota Prawdziców do Portugalii.
Jest zagadka, skąd królowie niezbyt bogatej Anglii mieli pieniądze na wykupywanie bogatej Francji podczas wojny stuletniej przy pomocy lenna pieniężnego. Polegało to na odwróceniu powinności feudalnych, gdyż lennik miast składać daninę otrzymywał od króla angielskiego roczną pensję – co skłania niektórych do wniosku, że templariusze eksploatowali srebro i złoto Ameryki.
Taki skarbiec templariuszy nawet znaleziono na Oak Island w Nowej Szkocji, ale wytłumaczyłem Niemcom, że była to twierdza duńska, opuszczona wobec podboju Danii przez historycznego Hamleta Mieszka Bolesławowica, a taką twierdzę znaleziono też na Haiti, w pobliżu odkrytego z SATELITY Eldorado.
To wykupywanie Francji lennem pieniężnym się właściwie udało w postaci pokoju w Brettigny w r. 1360, ale Polacy dostarczyli Kapetyngom artylerię turkiestańską, która zepchnęła Anglików do 5 twierdz nadmorskich. Po zakończeniu Wojny Stuletniej w skarbcu ryskim miało pozostać 6 tys ton złota. Złoto to chcieli zagarnąć Polacy, ale Maria Stuart ewakuowała je do Szkocji – co uprawdopodabnia wersję, że Świętym Gralem jest skarb templariuszy, wywieziony ze Szkocji do Ameryki na finansowanie rewolucji amerykańskiej (Nikolaus von Festenberg, Johannes Salzwedel, Martin Wolf, „Die letzte Lebesnsglut”, Der Spiegel, 52/2004, s. 134-147).
Tą kartę wyłożono wyraźnie przeciw Ralfowi Stadnickiemu, który miał sfinansować rewolucję amerykańską a który KATAREM NIE BYŁ. Artykuł Die letzte Lebensglut identyfikuje templariuszy z katarami, co dla mnie było oczywiste. Wg badań niemieckich to na świecie żyje 42 miliona katarów, czyli Synów Chrystusa od Greczynki z Marsylii.
"Po upadku Konstantynopola, Wenecjanie kupili sobie Polskę i Litwę. Genua stała się na jakiś czas kolonią Mediolanu a potem grała na konfliktach Francji a Hiszpanią. Wreszcie postawiła na Hiszpanię. Florencja zaś, stała się potęgą dzięki nowemu Aleksandrowi czyli sułtanowi Mehmedowi."
Panie Podczaszy, Pod Warną Genua podcięła gałąź na której siedziała. Z powodu przewiezienia armii tureckiej z Synopy do Warny „po dukacie od głowy” Polacy wypowiedzieli Genui konwencję handlową, którą obsługiwały kolonie genueńskie na Krymie, co było LIKWIDACJĄ Potęgi Genui. Wobec tego polski eksport drewna szkutniczego, pszenicy i Żelaza Gdańskiego (z Torunia) na Morze Śródziemne zaczęła obsługiwać Wenecja, która kupiła sobie Polskę i Litwę ZA POLSKIE PIENIĄDZE.
Mehmed II został ALEKSANDREM MACEDOŃSKIM dzięki bitwie pod Międzyrzeczem Lubuskim w r. 1474. W r. 1456 Węgrzy oddali Niemcom Węgry Prawobrzeżne za pomoc przeciw Turkom, którzy oblegali Belgrad. Z armią niemiecką przybył pod Belgrad Jan Kapistran, który mówił po węgiersku więc Jan Hunyadi zrobił go Politrukiem, który poprowadził Węgrów na Turków.
Mehmed II został rozpoznany wśród jeńców więc Politruk poprowadził Węgrów i Niemców na Konstantynopol, który ZDOBYŁ. Na mocy traktatu Węgrom przypadły Bałkany z wyjątkiem Peloponezu i większości Wysp Egejskich DLA WENECJI, Trybut Turecki i Kontrybucja, czego Zakładnikiem był Mehmed II.
Ponieważ Węgrzy nie chcieli dać Niemcom BUDY to uzgodniono, że Węgrzy zabiorą ZA TO Polakom Czechy i Śląsk, co doprowadziło w r. 1470 do bitwy pod Wrocławiem, w której Węgrzy, Niemcy i Turcy rozgromili Polaków. Polacy, którzy osadzili w Pradze Władysława Jagiellończyka, zapłacili Węgrom za Rozejm Śląskiem, Mołdawią, Krymem, Donbasem, Kubaniem, Powołżem i Moskwą. Niemcom jednak SAM ŚLĄSK nie wystarczał i chcieli jeszcze Brandenburgii, o czym Polacy Słyszeć Nie Chcieli.
Tak doszło do bitwy, pod Międzyrzeczem, w której Polacy UWOLNILI Mehmeda II, który przy pomocy Serbów zabrał Węgrom Belgrad: I MILSZA MI BYŁA OD PAMIĘCI CZYNU, ŻEM SZTANDAR ZATYKAŁ NA MURACH SEMLINU, i Konstantynopol, a przy pomocy Tatarów Donbas, Kubań i Powołże z MOSKWĄ. Mehmed II zyskał przydomek ZDOBYWCY, ale jako DRUGI ALEKSANDER MACEDOŃSKI powinien ZBURZYĆ jeszcze Babilon, który zamknął przed ALEKSANDREM bramy i Rozkradł JEGO Skarbiec…
Martin Bauer, TEMPLARIUSZE – Mity i Rzeczywistość, Wydawnictwo Dolnośląskie Wrocław 2004
Największą obsesją HISTORYCZNĄ od 7 wieków jest Skarb Templariuszy. Tłumaczono mi że templariusze byli aż tak dobrymi finansistami, że skarbca kruszcowego nie potrzebowali, gdyż wszystko mieli w obrocie finansowym. Jest to wersja dla maluczkich jak i to, że Skarb Templariuszy został wywieziony na 3 wozach zamaskowanych słomą – jakby tysiące ton złota można było ukryć na 3 wozach?
Tą OBSESJĘ chciał wygrać lis polityczny Józef Stalin, powołując komisję historyczną do badania Skarbu Templariuszy, gdyż archiwa rosyjskie były bogate. Powodem był polityczny protektorat Stalina nad Szwajcarią – zagrożoną faszyzmem włoskim i niemieckim – które to faszyzmy miały KEYNESOWSKI obowiązek zaatakowania Szwajcarii jako stolicę kapitału kryminalnego, czyli tajnych kont szwajcarskich Katarzyny Wielkiej, co było reformą łykaczyzmu złota, bo Fryderyk II kazał łykaczom złota zęby wybijać. Ponieważ Mussolini i Hitler Szwajcarii nie zaatakowali więc faszystami NIE BYLI – tak jak Lenin nie był komunistą nadreńskim, czyli zwolennikiem samorządu i suwerenności finansowej. W obu wypadkach była to kradzież terminologii i gra w nomenklaturę, bo alpejska suwerenność finansowa nie miała nic wspólnego ze współczesną suwerennością kapitału, która jest ukoronowaniem łykaczyzmu złota.
Stalinowska Komisja Historyczna do Skarbu Templariuszy dopuściła się oszustwa w postaci identyfikacji Skarbu Templariuszy ze Złotem Chazarów, które szacowano na 35 tys ton – gdy oba skarby nie miały ze sobą nic wspólnego. Jak piszę w książce INCYDENTU NIE BYŁO (Gdańsk 2001) to owe 35 tys ton złota są kamuflażem złota Lenina i Trockiego, dokumentami czego Stalin najpierw wyeliminował Trockiego a potem zdobył samowładztwo. W trakcie śledztwa o zabójstwo Kirowa Stalin powiedział Towarzyszom Leningradzkim, że Lenin dał żydom sefardyjskim 20 tysięcy ton złota, więc ci poparli Stalina.
Złoto Chazarów było Złotem Kalifów, które najemnik polski Oguz wziął za uwolnienie kalifa, który w bitwie pod Tyflisem w r. 763 schronił się w jego namiocie. Złoto to zostało przewiezione do Szewczenki, a gdy podczas oblężenia Kabulu przez Leszka Wyścigowego Oguz schronił się w namiocie kalifa to Ujgurowie kazachscy nie uznali tej kapitulacji i walczyli dalej jako TURCY, co wobec poróżnienia Polaków z Arabami udało się.
Podczas najazdu cesarza Karola Grubego na Polskę kagan chazarski wypędził Prawdziców, ale ci w sojuszu z Samanidami z Samarkandy podbili Kazachstanu, wobec tego Turcy musieli przewieźć Złoto Kalifów z Szewczenki do Astrachania, gdzie rządzili po Prawdzicach. Kagan jednak zawładnął tym złotem, gdyż beg turecki przyznał mu 10 żon, wśród których była ŻYDÓWKA. W poł. X w. kagan napisał do rabina w Sewilli, że gdy jego dziad przyjął judaizm to nie miał pieniędzy na budowę synagogi, czyli że Prawdzice skąpili kaganowi nie tylko żon, ale i pieniędzy.
Złoto Chazarów zostało złupione przez księcia czeskiego Bolesława Srogiego, który oddał Powołże Prawdzicom a złoto przewiózł flotyllą do Bratysławy, gdzie było pod protektoratem polskim. Protektorat ten złamał Brzetysław najazdem na Polskę, co było mu potrzebne do przewiezienia tego złota do Pragi – na co tylko czekali Niemcy. Złoto to zostało złupione przez landgrafa Turyngii Ekkeharda II, ale ten stracił je razem z księstwem, gdy arcybiskup podsunął mu piękną Jutę z ludu.
Martin Bauer biadoli, że templariusze nie mieli własnego państwa, jak Krzyżacy czy joannici. Kupili wprawdzie Cypr od Ryszarda Lwie Serce, którego jednak zaraz sprzedali z WĘGIERSKIM Wiedniem Niemcom, a skarbiec ponoć ewakuowali do Francji – czemu MB się dziwi, bo złoto zawsze wożono do muzułmanów.
Ja na pytanie, gdzie był legendarny skarbie templariuszy odpowiadałem, że tam, gdzie mieli oni suwerenność, czyli na Cyprze lub Łotwie, co musiało być podstawą szwajcarskiego śledztwa Stalina. Lech Zatorowski (Nie odkryte skarby na terenie Polski, Wrocław 1994) przytacza niemiecka legendę, że skarb templariuszy był nie we Francji tylko na terenie Polski w zamku Tempelburg, który identyfikuje z Czaplinkiem na Pomorzu, nadanym templariuszom przez Przemysława II.
W r. 1115 Bolesław III w walce z Prawdzicami, którzy panowali jako chińska dynastia Sung, założył system okupacyjny w Mandżurii, a w r. 1125 zdobył Pekin rozciągając system okupacyjny na północne Chiny, ale nad Jangcy pozostawił wasalnego Sunga, co nazywa się Najazdem Dżurdżenów i założeniem Południowego Sung. Wracając z Chin zaatakował Moskwę, gdzie był skarbiec Prawdziców, którzy od wieków władali Złotem Syberii, ale ci zawczasu przewieźli złoto flotyllą do Rygi, skąd sfinansowali najazd Skandynawów na Płock, wobec czego Polacy wycofali się.
Polacy nie dali jednak za wygrane więc w r. 1160 zaatakowali Rygę ponownie z Sasami i Duńczykami, wobec czego Prawdzice wezwali templariuszy, którzy usadowili się tam jako Kawalerowie Mieczowi, aby w r. 1169 zawładnąć skarbami Prawdziców. MB pisze, że w r. 1160 templariusze zaczęli wznosić SKARBIEC w Portugalii, co może świadczyć, że liczyli na ewakuację Złota Prawdziców do Portugalii.
Jest zagadka, skąd królowie niezbyt bogatej Anglii mieli pieniądze na wykupywanie bogatej Francji podczas wojny stuletniej przy pomocy lenna pieniężnego. Polegało to na odwróceniu powinności feudalnych, gdyż lennik miast składać daninę otrzymywał od króla angielskiego roczną pensję – co skłania niektórych do wniosku, że templariusze eksploatowali srebro i złoto Ameryki.
Taki skarbiec templariuszy nawet znaleziono na Oak Island w Nowej Szkocji, ale wytłumaczyłem Niemcom, że była to twierdza duńska, opuszczona wobec podboju Danii przez historycznego Hamleta Mieszka Bolesławowica, a taką twierdzę znaleziono też na Haiti, w pobliżu odkrytego z SATELITY Eldorado.
To wykupywanie Francji lennem pieniężnym się właściwie udało w postaci pokoju w Brettigny w r. 1360, ale Polacy dostarczyli Kapetyngom artylerię turkiestańską, która zepchnęła Anglików do 5 twierdz nadmorskich. Po zakończeniu Wojny Stuletniej w skarbcu ryskim miało pozostać 6 tys ton złota. Złoto to chcieli zagarnąć Polacy, ale Maria Stuart ewakuowała je do Szkocji – co uprawdopodabnia wersję, że Świętym Gralem jest skarb templariuszy, wywieziony ze Szkocji do Ameryki na finansowanie rewolucji amerykańskiej (Nikolaus von Festenberg, Johannes Salzwedel, Martin Wolf, „Die letzte Lebesnsglut”, Der Spiegel, 52/2004, s. 134-147).
Tą kartę wyłożono wyraźnie przeciw Ralfowi Stadnickiemu, który miał sfinansować rewolucję amerykańską a który KATAREM NIE BYŁ. Artykuł Die letzte Lebensglut identyfikuje templariuszy z katarami, co dla mnie było oczywiste. Wg badań niemieckich to na świecie żyje 42 miliona katarów, czyli Synów Chrystusa od Greczynki z Marsylii.