Skip Navigation
 

44. INCYDENTU NIE BYŁO

Masoni w oczach bezpieki

Pułkownik Piecuch donosi: Rozmowa w płk. Wieczorkiem, byłym pracownikiem MSW

Piecuch: W latach osiemdziesiątych miałem dostęp do niektórych materiałów dotyczących wolnomularstwa, zgromadzonych w MSW. Mam nawet niekompletny spis osób rozpracowanych, podejrzanych o działalność wolnomularską. Oto oni:

Gliwic Tadeusz, Szczepański Jan, Józef Geysztor, Aleksander Turowicz, Jerzy Lipski, Jan Józef Geremek Bronisław Werblan Andrzej Pomian, Andrzej Kuroń, Jacek Mazowiecki, Tadeusz Woźniakowski, Jacek Schaff, Adam Waldorff, Jerzy Andrzejewski, Jerzy Szaniawski, Klemens Czerwiński, Marian Horodyński, Dominik Garlicki, Andrzej Gomółka, Stanisław Kuczyński, Waldemar Zambrowski, Roman Herbert, Zbigniew Herczyński, Ryszard Michnik, Adam Blumsztajn, Seweryn Bieliński, Konrad Lebenbaum, Józef Ficowski, Jerzy Cohn, Ludwik Chojecki, Mirosław Kołakowski, Leszek Kielanowski, Jan Lityński, Jan Rybicki, Józef Szczypiorski, Andrzej Zawadzki, Wacław Wujec, Henryk Barańczak, Stanisław (?) Karpiński, Jakub Bocheński, Aleksander, Bocheński, Jacek Brandys, Marian Brandys, Kazimierz Stryjkowski, Julian Herling-Grudziński, Gustwa Bobrowski, Czesław Giedroyc, Jerzy (na liście dep. III nazwisko pisane przez "ć" ), Tischner Józef, Nowak-Jeziorański Jan, Bauman Zygmunt Brus Włodzimierz, Diatłowicki Jerzy, Malocco Józef, Pióro Tadeusz (gen. przyp. HP), Czapla Jan (gen. – przyp. HP), Uziembło Adam (gen.przyp. HP), Kuropieska Józef (gen.), Kowalska Anka, Komorowska Maja, Holubek Gustaw, Małachowski Aleksander, Kott Jan, Sokołowska Magdalena, Galecka Nelli (Eleonora z Grzędzińskich Strugowa – przyp.HP), Osiecka Agnieszka, Groński Marek, Passent Daniel, Tyrmand Leopold, Brzeziński Zbigniew, Adamski Jerzy, Tazbir Janusz, Bocheński Władysław, Alster Antoni (I z-ca przew. K. ds. BP, wc. min. MSW– przyp.HP), Witlin Jerzy, Dziewanowski Kazimierz, Fiderkiewicz Alfred, Giełżyński, Groszkowski Janusz, Budowski Ryszard,, Jabłoński Henryk, Handelsman Józef Zygmunt,, Hertz Aleksander, Hertz Paweł, Holzer Jerzy, Kozłowski Krzysztof, Kurczewski Jacek, Kuśmierek Józef, Lipiński Edward, Moczulski Leszek,, Natanson Wojciech, Tomaszewski Bohdan, Turski Marian, Błoński Jan, Seinsbergowa Aniela, Stomma Stanisław, Stempowski Jerzy, Hostowic Paweł,, Stryjkowski Julian, Mulak Jan,, Strzelecki Jan, Świnarski Konrad, Toeplitz Jerzy, Toeplitz Krzysztof Teodor, Zawieyski Jerzy, Baczko, Bronisław, Wajda Andrzej, Wolniewicz Janusz, Bocheński Józef Maria, Mamoń Bronisław, Szlajfer Henryk, Toruńczyk Barbara, Torańska Teresa, Treugutt Stefan, Ważyk Adam, Weintraub Wiktor, Wielowiejski Andrzej, Wittlin Józef, Zambrowski Antoni, Woroszylski Wiktor, Żółkiewski Stefan, Bugaj Ryszard.

Poszedłem z tą listą do chyba najbardziej kompetentnych osób, znawców wolnomularstwa, profesorów Ludwika Hassa i Tadeusza Cegielskiego. Obaj profesorowie cieszą się światowym autorytetem w kręgach naukowych zajmujących się problemem wolnomularstwa. Obaj panowie zgodnie stwierdzili, że jest to absurd.

Wykaz, o ile nie jest apokryfem, a przecież nie jest, świadczy o braku odpowiedzialności, nieznajomości tematu itp. przez osoby odpowiedzialne w MSW za sprawy rozpracowania wolnomularstwa. Profesor Hass twierdzi, że z przedstawionej listy jedynie około 20 procent osób było rzeczywistymi wolnomularzami.

Można to sprawdzić w powszechnie dostępnych źródłach, m. in. w kompetentnych książkach Cegielskiego i Hassa. Uważam, że trafienie na taką listę jest nobilitacją. Oczyszcza bowiem kandydata z wszelkich podejrzeń nawet o cień współpracy z taką instytucją jak Departament III MSW.

Wieczorek: Masoni dopiero niedawno ujawnili swoją działalność. Odtajnili niektórych członków, podali wybrane personalia. Ale czy odtajnią wszystko i wszystkich? Mam poważne wątpliwości.

Piecuch: Jako pracownik departamentu I MSW zajmowałeś się wolnomularstwem? Wieczorek: Tak. Nasz departament spełniał w tym zakresie rolę usługową. Świadczyliśmy pewne role usługowe kolegom z Departamentu III. Przecież wielu czołowych masonów nie należało do lóż polskich, które były nielegalne. Oni woleli nie ryzykować wpadki. Najwybitniejsi masoni w Polsce byli członkami lóż na Zachodzie.

Stąd wielka rola wywiadu w ustaleniu, kto jest kim w tym towarzystwie. To była bardzo trudna robota, gdyż masoni na całym świecie bardzo zazdrośnie strzegą swych tajemnic. Ale zapewniam, Departament III MSW otrzymał od nas konkretne, solidne i sprawdzone materiały.

***

Z książki IMPERIUM SŁUŻB SPECJALNYCH. Ta "nobilitująca rola" listy masońskiej zadziwia mnie, bo w ZSRS masoni mieli przywilej nie podpisywania deklaracji współpracy z reżimem. Ławrenty Beria gościł w swym domu Generała Andersa właśnie jako masona. Dziwię się też, że na tej liście brakuje Logi-Sowińskiego czy Oskara Langego.

 
 
« powrót|drukuj